Taka sugestia mi się nasuwa w związku z atakami.
Dobrze by było gdyby wszyscy gracze dostali informacje o planowanych działaniach dużo wcześniej niż 48h przed atakiem. Dlaczego?????
Wydaje mi się, że to zwiększyłoby efektywność ataków bo przecież więcej osób może się przyłączyć no i więcej woja itp, itd. same plusy.
Czasami zdarza się, że dojście do gracza który potrzebuje pomocy zajmuje dużo czasu i nie każdy jest na czas poinformowany. Ja mimo najszczerszych chęci nie zawsze mogę się dołączyć ponieważ moje wojsko idzie i idzie i dojdzie po wszystkim.
Wtedy można wprowadzić obowiązkową mobilizację bo każdy gracz jest wstanie dojść do każdego w ciągu tygodnia.
Taka jest moja propozycja.

Czekam na riposty.

pozdrawiam.

O tak 2 dni wczesniej to bybylo by wskazane, ale wiesz jak ida katapulty to po 2 dniach moze nie byc nic z wioski:). Przypomnima jeszcze raz ze bardzo wazne sa mury i pojemnosc spichlerza do deffa bo bez tego naprawde szkoda wojska...

mam pytanie co zrobimy z tymi atakami                                                                                                                                                                                                                         
mnie nikt nie atakuje ale innych tak więc co robimy
przecież niemożna tego tak zostawić
      proszę o odpowiedź

Jak na razie to jesteśmy mało zgrani. Ja też bym chętnie pomógł bo na razie mam spokój no i wojsko mi się rozwija. Czekam tylko na sygnały, których jak na razie jest jak na lekarstwo a osób w sojuszu 24.

dołączam się do jagiellona.

TO CO ROBIMY Z TYMI ATAKAMI

Sojusz się nam rozpada. :(

tez to zauważyłam... coraz mniej pomocy i zaangażowania w sojusz.. może by tak podpiąć się pod inny i być odłamem jednego z mocniejszych sojuszy... oprócz WATYKAN.. bleeee

DOBRY POMYSŁ
                                                                 
                                                               TYLKO DO JAKIEGO?

Macie jakieś koncepcje?? Może do któregoś z sojuszy które są w sojuszu z
+M.M+ ??

MOŻE TYRAN tylko nie wiem czy sie zgodzi

hmm... no widze, ze jest to mocny sojusz.. wiec w jakims stopniu bedziemyczuli sie bezpieczniejsi.. widze, ze maja juz odlamy, mozliwe, iż jeden wiecej im nie zaszkodzi :  teraz tylko zalezy od głównych członków sojuszu... musicie ich trochę zamanipulować:P

o Tyranie i ja myślałem :) dobra to kto będzie negocjować??

niech negocjuje MAD, ponieważ od niego w większości zależy co stanie się z sojuszem ... mysle ze bedzie dobrze..

też mam taką nadzieję. . . .