Osada: Kudi (232|159)
Naród: Germanie
Sojusz: *PiB*
Właściciel: Kudi
Ludność: 358
Notoryczne ataki tego gracza sprawiają, że nie mogę się szybko dorobić jakiegoś porządnego woja bo wszystko mi wycina co nowe.
Moje jednostki są cały czas w ruchu mury poziom 6 i kryjówki na odpowiednimi poziomie ale to nie jest rozwiązanie.
Co sojusz na to????
Mogę liczyć na jakąś pomoc militarną czy mam czekać i mury rozbudowywać.
Ten zawodnik jest za mocny. Surowce mam zabezpieczone ale przydało by się mu woja trochę wytłuc, bo coraz większe oddziały na mnie nasyła.
Zastanawiałem się nad swoim problemem i mam pomysł
Potrzebuję osoby, która jest w bezpiecznej okolicy i której nikt zbyt często nie atakuje.
Czy jest taka możliwość, żeby wysłać wojsko na przechowanie u kolegów i koleżanek z sojuszu???
Zbudowałbym armię i najechał tego typa bo mnie już drażni.
Aha i bardzo ważna kwestia - - czy ilość wojska oddanego na przechowanie jest ograniczona czy też można bez obaw wysyłać ile się chce.
Jest ktoś kto się podejmie.
W zamian za pomoc obrona osady gwarantowana. Buduję armię centurionów no i jak się uda Equites Imperatoris
pozdrawiam.
Ostatnio edytowany przez usiadas (2007-11-26 06:09:52)
Offline
New
KoWooKIELAND (55|104)
Naród: Germanie
Sojusz: eWATYKAN
Właściciel: POSEJDON_
Ludność: 325
jakby ktoś temu panu ręcznie wytłumaczył, że nieładnie tak napadać na mnie, to byłbym wdzięczny.
w sumie to nie wiem, o co mu chodzi, bo z tych wszystkich ataków zarobił na mnie co najwyżej kilkaset surowców (moje niedopatrzenie, że w ogóle cokolwiek). podejrzewam, że się na mnie wściekł, bo mu wybiłem już trochę woja (dosyć szybko odbudowuje legionistów i przy każdym ataku dostaje wciry. no ale to co zdążę zbudować wyżyna w pień )
Offline
dobra, sam sobie poradzę tylko potrzebuję czasu. Radzie nie będę zawracał głowy takimi duperelami. Przytoczę tylko ZASADY SOJUSZU
&3.
Atak na członka sojuszu jest atakiem na cały sojusz.
pozdrawiam.
Ostatnio edytowany przez usiadas (2007-11-27 19:02:49)
Offline
Wiem o tym ale widzę ze jak narazie to my tylko nazywamy się sojuszem ale nikt nie wchodzi na forum i nikt nie chce nikomu pomagać. Przykre ale prawdziwe
Jello Biafra a jakimi siłami tak z ciekawości cie atakuje
Ostatnio edytowany przez xeng89 (2007-11-27 19:22:08)
Offline
New
Napastnik POSEJDON_ z osady KoWooKIELAND
[Pałkarz] [Oszczepnik] [Topornik] [Wódz]
Jednostki 79 80 1
Straty 4 4 0
ostatni jego atak na mnie wyglądał właśnie tak. zdążyłem odbudować 20 falangistów i wszystkich niestety straciłem. na razie idzie mi lepiej. widzę, że właśnie na mnie maszeruje, więc praktycznie wyczyściłem magazyny, a falangistów których wyprodukowałem do tej pory wysłałem na wycieczkę ;-) może jak zbuduję tak z 250 falangistów (zajmie mi jakieś 4 dni to) i mu ich przeciwstawię, to się w końcu odczepi
Offline
Panowie i Panie:) jak ktorys pojedzie po gosciu z sojuszu WATYKAN lub ktoregos z pod sojuszy to mozemy sie doigrac bardzo szybko wojenki:) Negocjuje troche z nimi zeby zaczacz wspolpracowac:)..proponowali tzw.. fuzje tzn przejecie nas-nie zgodzilem sie:) grzecznie odmowilem:)wiec nie bedzie restrykcji.
dobra zaraz sie prywatnie skontaktuje z graczem usiadas
Hm...a czy Panstwo wiedza ze jest takie cos jak forum ogolne Traviana-tam mozna znalezc odpowiedzi na wiele pytan... bardzo wiele...
Ale dobra powiem to znow nie wiem ktory juz raz:)
1) nie ma kryjowek dostatecznie duzo to surowke zabiera grabiezca (przy dziesiatym poziomie glownego budynku mozesz potem sobie je wyburzyc jak juz beda zbedne)
2)mury obronne - juz teraz powinny miec u kazdego min 10 - ty poziom-a niech tylko zobacze ze takiego nie maja...
3)ja moge komus wojo pzrechowac nie ma problemu...mi tam nie przeszkadza ze bedzie zboze pozerac:) ale za to mam deffa 'darmowego' zerszta i tak na razie nikt mnie nie atakuje
4)chesz zeby wojo zylo-a wyslij ich atakiem na malutka osade na drugim koncu planszy-tylko nie na galow bo sobie w pulapke zapedzisz (chyba ze atak przeprowadzisz)..moga i dwa dni isc w jedna strone:)
5)Zaczynamy ogolna akacje...defowa...juz troche go mam bo sie nie rozwijam tylko wojo pzredewszytkim produkuje...usiadas-masz pierwszenstwo:)
6)Jesli napastnik bedzie skutecznie grabil to mozecie byc pewni ze i deff nie pomoze-z czasem wroci znow...
7)Do konca tygodnia obowiazkowa rejestracja na forum-nie ma kogos zarejestrowanego=aut
Offline
mam pytanie czy da się coś zrobić z użytkownikiem siompas ? Od dłuższego czasu jestem atakowana przez niego kilka razy dziennie... poprostu jest do dla mnie bardzo uciążliwe. Pare razy natknął się na moje wojsko ( jest oddalony ode mnie o jakieś półtora godziny i nie jestem w stanie bez przerwy wchodzić na kompa i oglądać czy akurat mnie nie atakuje) i niestety wszystko straciłam... Codziennie próbuje produkować chociaz 10 jednostek i gdzieś je wysyłać, bo "boję się" zostawić ich w osadzie... Oczywiście jest silnym graczem, a w dodatku należy do sojuszu WATYKAN. Atakuje mnie taranami i burzy mi mur... od wczoraj z 10 poziomu spadł mi aż do 1 i teraz zamiast[produkować wojsko muszę rozbudować mur...
Offline
mam wielka prosbe do Rady aby wplynela dyplomatycznie lub militarnie na gracza picia... non stop mnie jedzie, mialem na przechowaniu wojo ale skonczyl sie azyl i musialem wracac... rozjechal mi 100 pretkow i bohatera a przy okazji skasowal mury z 10 na 6... PLIIIIIIIIZ pomozcie bo chcialbym awansowac w hierarhii sojuszu, zaczac produkcje woja i wystawiac go w deffach dla potrzebujacych.
Offline
wrcst napisał:
mam wielka prosbe do Rady aby wplynela dyplomatycznie lub militarnie na gracza picia... non stop mnie jedzie, mialem na przechowaniu wojo ale skonczyl sie azyl i musialem wracac... rozjechal mi 100 pretkow i bohatera a przy okazji skasowal mury z 10 na 6... PLIIIIIIIIZ pomozcie bo chcialbym awansowac w hierarhii sojuszu, zaczac produkcje woja i wystawiac go w deffach dla potrzebujacych.
nie tylko ty masz ten probbrem ja mam problem i z picia i z siompas jestem atakowana ok 4-3 razy dziennie mur codziennie musze rozbudowywać z 1 do 10 poziomu i tak w kółko bo codziennie wjezdza mi z taranami i już mam po.. tak samo i z wojskiem.. no ale cóż.. zwracał się już z prośbą o pomoc.. ale niestety jest to sojusz WATYKAn a co za tym idzie.. to że jest mocniejszy od naszego..
Offline